Komunikat z maja 2023 r.

Na temat ,,Polskiego ruchu antywojennego’’

Na dzień dzisiejszy stwierdzenie, że Polska jest półkolonią amerykańską i zachodnią jest nie do zaprzeczenia, a zrozumienie tego faktu jest kluczowe, aby dostrzec inne aspekty naszego kraju.  

Brak wielkich monopoli narodowych, inwestycje napływające z Unii Europejskiej, która rozwija kraj wyłącznie dla swoich interesów i Stany Zjednoczone ze swymi bazami na terenie Polski nie tworzą z nas państwa imperialistycznego, tylko półkolonię.  Co więcej, około 40% Polaków zamieszkuje wsie, co najmniej 80% społeczeństwa określa się jako wierzący, a frekwencja ostatnich wyborów wynosiła jedynie 61%. Są to przykłady, które pokazują, że Polska nie jest na poziomie rozwoju krajów zachodnich właśnie dlatego, że przeszkadzają jej w rozwoju utrzymując swój wpływ i zachęcając polskie masy pracujące do emigracji. 

Polska straciła swą niepodległość przez socjalimperialistyczne ZSRR (po 1953) i utraciła ją ponownie przez sprzymierzenie się z zachodnim kapitalizmem. Stała się ekonomicznym satelitą Unii Europejskiej, jako jej przedmoście w kierunku Europy Wschodniej, a przede wszystkim stała się politycznym satelitą amerykańskiego supermocarstwa imperialistycznego, które, aby utrzymać swoją światową hegemonię, jest gotów użyć Polski jako pionka w wojnie światowej.

Wraz z powiększającymi się sprzecznościami między Chinami a Stanami Zjednoczonymi, cały świat coraz bardziej dąży do konfliktu między tymi dwoma blokami, co czyni ten aspekt główną sprzecznością naszych czasów, czyli wojna o podział świata.

Aktualnie, jest to wydarzenie liczące się bardziej niż wszystkie inne, a odsuwanie tego aspektu do drugorzędnego planu stanowi dziś poważny błąd polityczny. Oznacza to, że postrzeganie innego tematu niż konfrontacja między blokami imperialistycznymi jako tematu głównego jest oderwane od rzeczywistości.

Naszym głównym wrogiem zatem, staje się blok amerykański, czyli zachodni, którego satelitą pozostaje Polska od lat 90. To przez obecny w naszym kraju imperializm amerykański oraz m.in. jego bazy wojskowe na terenach polskich, blok zachodni utrzymuje status wroga głównego. Tak więc każdą inicjatywę, która pokrzyżuje plany amerykańskich imperialistów, należy uznać za słuszną i stojącą po właściwej stronie historii. Musi to jednak odbywać się na linii szczerze internacjonalistycznej i narodowej suwerenności.

Natomiast nacjonalizm polski, który wyobraża sobie odbudowanie wielkiego mocarstwa w Europie centralno-wschodniej kosztem sąsiednich krajów, służy jako pożyteczny idiota. Taka jest dialektyka historii: im bardziej polski nacjonalizm udaje, że Polska się wzmacnia, tym bardziej traci niepodległość na rzecz amerykańskiej gry o podział świata.

Jednak w Polsce ruch przeciwko amerykańskim imperialistom i jego zachodnim pachołkom nie jest dokładnie tym, co można nazwać postępowym. Nie ma to natomiast znaczenia, gdy uznamy to jedynie jako historyczne zboczenie z drogi.

Bez wątpienia, dziś „Polski Ruch Antywojenny” to masowa organizacja generowana przez faszystów i skrajną prawicę i każdy, kto choć przez chwilę spojrzy na ich symbol (orzeł z gałązką oliwną i cesarską koroną) czy komunikaty, zauważy, że są nacjonalistami.

Oto dlaczego naszym obowiązkiem jest sprzeciwiać się wojnie imperialistycznej i agitować przeciwko niej.

Faszyści nie są przyjaciółmi pokoju, wciąż pozostają przyjaciółmi imperializmu lub, co gorsza, zamierzają w irracjonalny sposób rozwinąć kraj, aby sam stał się krajem imperialistycznym. Ale projekt „polskiego ruchu antywojennego” polega na zastąpieniu burżuazji prozachodniej burżuazją prowschodnią, czyniąc to tylko przetasowaniem kart i niczym więcej, a nie konkretnym antyimperializmem.

Jeśli będziemy trzymać się tylko haseł „nie dla amerykanizacji Polski”, „nie dla Ukrainizacji Polski”, „nie idźmy na wojnę, to nie nasza wojna”, trudno się im przeciwstawić. Trzeba jednak zagłębić się w to, co ukrywają faszyści. Pod hasłem „Prawda, Rodzina, Własność” kryje się wola uwiecznienia barbarzyńskiego satelickiego społeczeństwa kapitalistycznego, w którym życie codzienne rymuje się tylko z alienacją i wyzyskiem, w służbie obcego imperializmu. Jest to reakcyjny ruch przeciwko wojnie, który chce jeszcze bardziej zwiększyć kapitalistyczny ucisk na polskie masy.

“Stop amerykanizacji Polski”                  Szczerze?

Związani z Konfederacją faszyści, którzy są zalążkiem ruchu, wypowiadali się „przeciwko amerykanizacji Polski”, podczas gdy sami działali na rzecz amerykanizacji Polski. Leszek Sykulski, współzałożyciel ruchu, był w latach 2006-2010 doradcą prezydenta Lecha Kaczyńskiego ds. bezpieczeństwa międzynarodowego, a w roku 2015 był kandydatem Nowoczesnej, najbardziej  liberalnej, prounijnej i proamerykańskiej partii, kończąc jako kandydat reprezentujący Konfederacje w roku 2019.

„Polski ruch antywojenny” nie występuje przeciwko zachodnim imperializmom, poprzestając tylko na nieśmiałej krytyce Stanów Zjednoczonych, nie nadmieniając nic na swojej stronie internetowej  o NATO, ani nie wymieniając krajów, które wraz ze Stanami Zjednoczonymi uczyniły z Polski kraj półkolonialny, półfeudalny. I jest to normalne, dlatego, że w rzeczywistości nie chcą niepodległości Polski, gdyż w odwrotnym wypadku, ci sami panowie patrzyliby w stronę przyszłości: w stronę socjalizmu. To, czego chcą, to nie koniec Polski jako zachodni satelita, jedyne, czego chcą to posiadanie większej autonomii i nic więcej. 

“Stop Ukrainizacji Polski”                      Szczerze?

Podczas gdy masy ukraińskie są pierwszymi ofiarami amerykańskich imperialistów, którzy wykorzystują ich jako mięso armatnie w swojej wojnie przeciwko Rosji, „Polski ruch antywojenny” zamierza uzależnić polską pomoc wojskową dla Ukrainy, jeśli ta przestanie być banderowska. 

To oczywiście niemożliwe, gdyż sama natura ukraińskiego reżimu jest banderowska. 

„Polski ruch antywojenny” sprzeciwia się przyjmowaniu ukraińskich uchodźców do Polski, jednakże naszym zadaniem jest poparcie każdej inicjatywy, która nie pozwoli Zachodowi wygrać: naszym zadaniem jest z godnością powitać ukraińskie masy uciekające przed własnym reżimem i wojną, dla którego są jedynie mięsem armatnim dla Amerykanów. Przyjęcie uchodźców nie oznacza jednak całkowitego przesiedlenia do Polski, oznacza umożliwienie kobietom i mężczyznom życia w godziwych warunkach, pomoc robotnikom, by nie cierpieli wojny, która nie jest ich oraz pomoc w odrodzeniu obozu demokratycznego i ludowego na Ukrainie – tj. postępowego obozu.

Mając na uwadze fakt, że Ukraińcy reprezentują w Polsce mniejszość narodową, co zauważalne było już przed wojną zarówno jak i po jej wybuchu, zasługują na takie same prawa jak masy polskie. Jednakże stanowiąc dla polskiej burżuazji o wiele mniej kosztowną siłę roboczą, robotnik ukraiński wyzyskiwany jest jeszcze bardziej niż robotnik polski.

Polska jest dziś zachodnim krajem satelickim, a więc w rzeczy samej znalazła się już w sytuacji ukrainizacji…

“To nie nasza wojna”                               Szczerze?

Ani słowa o organizowanych w Polsce ćwiczeniach wojskowych, o militaryzacji naszego kraju, o wzmocnieniu naszych granic, o treningach wojskowych Ukraińców na terenie Polski.

„Polski ruch antywojenny” nie chce militarnie wspierać Ukrainy, ale to nie jest właściwe stanowisko: należy zapobiegać wszelkiej pomocy niehumanitarnej. Nie możemy szkolić ukraińskich żołnierzy na naszym terytorium!

Żadnego szkolenia, żadnych ćwiczeń, żadnego wysyłania broni, żadnego wejścia w konflikt!

Gdyby Polska przystąpiła do konfliktu, pewne jest, że niektórzy z tych nacjonalistów zmieniłoby zdanie i stanęło do walki np. w imię obrony Lwowa, bo w przeciwieństwie do internacjonalizmu to narodowy szowinizm kieruje nimi politycznie. Są to przedstawiciele kapitalizmu biurokratycznego, czyli przedstawiciele tej frakcji polskiej burżuazji, która chciałaby uczynić z Polski państwo ekspansjonistyczne. Dlatego nie chcą iść na wojnę w imieniu Stanów Zjednoczonych; chcieliby iść sami, żeby Polska odzyskała swą historyczną “wielkość”.

Krótko mówiąc, „Polski ruch antywojenny” nie jest przeciwko niesprawiedliwym wojnom, jest przeciwko wojnom, w których Polska może więcej stracić niż zyskać… 

Zdemaskujmy faszystów, którzy twierdzą, że chcą pokoju, ale walczą o wojnę!

Wojna na Ukrainie ma w tle konfrontację między Stanami Zjednoczonymi a Chinami. Naszemu krajowi został  narzucony obóz: skorumpowany i dekadencyjny Zachód. Rosja, natomiast, stoi po stronie Chin. 

„Polski Ruch antywojenny” wynika z faktu, że wśród polskiej lewicy nie ma poważnej alternatywy dla amerykanizmu i NATO, ale równie mocno grozi on do doprowadzenia mas do barbarzyństwa. 

Jego program polityczny to po prostu zmiana panującego w Polsce imperializmu oraz przywrócenie w Polsce półfeudalnego społeczeństwa.

Stańmy po stronie ludów świata, którzy odrzucają imperializm amerykański i NATO. 

Tylko masy mogą unicestwić barbarzyństwo i dlatego też powstała nasza strona. 

I chociaż nasze wystąpienia nie są regularne, co spowodowane jest tym, że zamierzamy badać nasz kraj w najpoważniejszy możliwie sposób, muszą one istnieć, aby udaremnić imperialistów i ich plany.

To w naszych rękach, jako komuniści, leży wykonanie ważnej teoretycznej pracy polegającej na umieszczeniu archiwów przeszłych doświadczeń w Internecie, zajęcie stanowiska oraz podniesienie poziomu świadomości mas przeciwko wojnie. A świadomość polskich mas jest zdecydowanie za niska przez to, że staliśmy się satelitą amerykańską.

Należy zatem pamiętać: jedyną rzeczą, która może położyć kres wyścigowi do wojny, jest rewolucja!

Wojna wojnie!
Precz z amerykańskim imperializmem, głównym wrogiem narodów całego świata!
Precz ze wszystkimi jego pachołkami, które mu służą!
Za klęskę Zachodu i jego bloku!

Precz z chińskim imperializmem, który zamierza zająć miejsce Stanów Zjednoczonych ze swoimi sługusami, takimi jak Rosja.

Niech żyje światowa rewolucja przeciwko wojnie o podział świata!

Narody całego świata pokonają papierowe tygrysy!

Pójdźmy drogą wskazaną przez Marksa, Engelsa, Lenina, Stalina, Mao!


Studiujmy lekcje płynące z historycznego doświadczenia Przewodniczącego Gonzalo!

O Niepodległą Polskę! Nową, demokratyczną i ludową!

Aż do komunizmu: wojna ludowa!

Komórka Komunistyczna(MLM),

9 maja 2023 r.